Klastry energii – fundament lokalnej transformacji energetycznej
17.11.2025
Klastry energii to lokalne partnerstwa samorządów, firm i mieszkańców, które wspólnie produkują i wykorzystują energię odnawialną. Ich rozwój w Polsce ograniczają jednak złożone przepisy i brak stabilnego wsparcia.
Klastry energii – fundament lokalnej transformacji energetycznej
fot. https://www.pexels.com/

Klastry energii – fundament lokalnej transformacji energetycznej

Klastry energii to nowoczesna forma współpracy samorządów, firm i mieszkańców, której celem jest zwiększenie efektywności energetycznej, rozwój odnawialnych źródeł energii i uniezależnienie się na poziomie lokalnym od scentralizowanych dostawców. Choć potencjał jest ogromny, rozwój w Polsce hamują bariery prawne i infrastrukturalne. Jak działają klastry, jakie dają korzyści i co trzeba zmienić, by mogły stać się fundamentem zielonej przyszłości?

Państwowy monopol kontra lokalna elastyczność

Centralnie sterowany model polskiej energetyki, zdominowany przez spółki Skarbu Państwa, nie sprzyja rozwojowi energetyki rozproszonej. – „Spółki państwowe transformacji nie zrobią” – zauważa Tomasz Drzał Prezes Krajowej Izby Klastrów Energii i OZE, podkreślając, że bezpieczeństwo energetyczne powinno opierać się na elastyczności i lokalności, a nie na dalszej centralizacji i uzależnieniu od dużych wytwórców.

Klastry energii mogą być odpowiedzią – koncentrują się na produkcji i konsumpcji energii blisko odbiorcy, w oparciu o źródła odnawialne i współpracę samorządów, firm oraz mieszkańców.

Czym są klastry energii?

Klaster energii to lokalna inicjatywa łącząca wytwórców, odbiorców i dystrybutorów energii w określonym obszarze geograficznym. Jej głównym celem jest samowystarczalność energetyczna regionu oraz efektywne wykorzystanie lokalnych zasobów.

W skład klastra wchodzą przedsiębiorcy, samorządy, instytucje publiczne, uczelnie, a nawet gospodarstwa domowe. Dzięki wspólnemu systemowi uczestnicy mogą zarządzać energią, korzystać z dofinansowań i tworzyć lokalny rynek oparty na OZE.

Działaniami klastra zarządza koordynator (operator), który integruje źródła OZE, bilansuje produkcję i zużycie oraz w przyszłości może pełnić funkcję operatora handlowego – sprzedającego nadwyżki i kupującego niedobory energii.

Korzyści dla społeczności lokalnych

  • Niższe koszty energii dla uczestników.
  • Redukcja emisji CO₂ dzięki wykorzystaniu OZE.
  • Większe bezpieczeństwo energetyczne poprzez lokalną produkcję i mikrosieci.
  • Dotacje i finansowanie dla inwestycji energetycznych.
  • Rozwój innowacji technologicznych i społecznych – od inteligentnych liczników po magazyny energii.
  • Silniejsze więzi lokalne – współpraca samorządów, firm i mieszkańców wokół wspólnego celu.

Klastry energii dobrze wpisują się w proces transformacji energetycznej Polski, zwłaszcza w obliczu rosnących cen energii i ich dużej zmienności oraz potrzeby dywersyfikacji źródeł.

Główne kierunki rozwoju klastrów energii

  • Lokalność i rozproszenie – skupienie na zaspokajaniu potrzeb energetycznych gmin i powiatów.
  • Zrównoważone źródła energii – dominacja fotowoltaiki, wiatru, kogeneracji i magazynów energii.
  • Współpraca i integracja – ekosystemy łączące JST, biznes i mieszkańców.
  • Efektywność energetyczna – zmniejszenie strat i optymalizacja kosztów.

Wsparcie regulacyjne – implementacja unijnych dyrektyw i krajowych przepisów promujących energetykę rozproszoną.

Prawo zamiast wsparcia?

Mimo potencjału, klastry w Polsce rozwijają się wolniej niż zakładano. Z najnowszej analizy przygotowanej na zlecenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska wynika, że największą przeszkodą są regulacje prawne.

  • Prawo zamówień publicznych uniemożliwia gminom swobodny zakup energii od własnej spółdzielni czy klastra.
  • System zachęt finansowych jest skomplikowany, krótkoterminowy (tylko do 2029 r.) i w praktyce niewystarczająco atrakcyjny dla nowych inwestycji. Należy podkreślić, że system wsparcia dla klastrów energii w praktyce wciąż nie działa, bo wymaga notyfikacji systemu w Komisji Europejskiej.

Złożoność i niespójność przepisów, częste nowelizacje i brak jednoznacznych interpretacji powodują, że inicjatywy obarczone są dużym ryzykiem i kosztami obsługi prawnej.

Sieci pełne barier

Kolejnym wąskim gardłem jest infrastruktura. Problemy z przyłączeniem instalacji do sieci elektroenergetycznej to dziś codzienność. W 2023 r. URE odrzucił wnioski o przyłączenie instalacji OZE o łącznej mocy ponad 83 GW – to trzynastokrotny wzrost w porównaniu do 2020 r.

Społeczności energetyczne sygnalizują także brak jasnych reguł współpracy z operatorami sieci dystrybucyjnych oraz trudności z dostępem do danych pomiarowych, które powinny być podstawą rozliczeń wewnętrznych.

Organizacja i skala

Polskie wspólnoty energetyczne wciąż funkcjonują w małej skali. Często są prowadzone przez wolontariuszy i oparte na misji społecznej, a nie profesjonalnym zapleczu biznesowym. Brak efektu skali oznacza, że rachunki za energię nie zawsze spadają w zauważalny sposób.

Problemem jest również brak łatwo dostępnych modeli biznesowych i przykładów, które mogłyby pokazać, że wspólnota energetyczna może działać stabilnie i przynosić realne korzyści.

Co trzeba zmienić?

Eksperci wskazują pięć kluczowych obszarów:

  1. Legislacja – uproszczenie przepisów, zwolnienie wspólnot energetycznych z PZP przy rozliczeniach wewnętrznych, wydłużenie kontraktów dla JST.
  2. Stabilny i długoterminowy system zachęt finansowych, zamiast krótkoterminowych „okien wsparcia”.
  3. Dedykowane ścieżki przyłączeniowe dla projektów klastrowych i spółdzielczych.
  4. Profesjonalizacja zarządzania – wzmocnienie roli koordynatorów, dostęp do narzędzi rynkowych i cyfrowych platform.

Promocja dobrych praktyk i edukacja mieszkańców, które pokażą, że wspólnoty energetyczne działają i przynoszą wymierne efekty.

Perspektywy na przyszłość

W perspektywie najbliższych lat wyraźnie widać, że społeczności energetyczne będą zyskiwać na znaczeniu. Unijna legislacja jednoznacznie premiuje tego rodzaju modele, uznając je za element niezbędny w osiąganiu celów klimatycznych i w modernizacji europejskich systemów elektroenergetycznych.

Nowe technologie magazynowania energii, zaawansowane narzędzia IT do zarządzania popytem i podażą oraz postępująca cyfryzacja sieci mogą dodatkowo umocnić konkurencyjność klastrów i spółdzielni energetycznych, czyniąc z nich równoważnych graczy na rynku.

Społeczności energetyczne to także rozsądna odpowiedź na czasy kryzysu – kiedy lokalne bezpieczeństwo energetyczne i dekarbonizacja powinny iść w parze, w duchu społecznej sprawiedliwości.

Wizja na 2030+

Jeśli uda się przełamać bariery, Polska może w ciągu dekady stać się krajem tysięcy lokalnych wspólnot energetycznych. To oznacza:

  • samowystarczalne gminy,
  • bardziej odporne sieci oparte na mikrosieciach i magazynach energii,
  • lokalne korzyści gospodarcze – od niższych rachunków po nowe miejsca pracy,
  • aktywnych mieszkańców, którzy współdecydują o energetycznej przyszłości swojego regionu.

Podsumowanie

Klastry energii to nie eksperyment, ale realne narzędzie budowania elastycznej, bezpiecznej i zielonej energetyki. Ich rozwój jest nieunikniony, ale wymaga stabilnego prawa, elastycznych mechanizmów finansowych i profesjonalizacji zarządzania. Dziś Polska stoi przed wyborem: utrwalać państwowy monopol albo odważnie otworzyć przestrzeń dla lokalnych wspólnot. To od decyzji ustawodawcy i regulatorów zależy, czy klastry energii staną się fundamentem transformacji energetycznej, czy pozostaną na marginesie systemu.

Autor:

Patrycja Wodyk

Ekspert, Koordynator klastrów energii


Komentarz do tekstu Pani Patrycji Wodyk

Reminiscencje pokongresowe

III Kongres Energetyki Rozproszonej stanowił istotny wkład w refleksję nad dotychczasową realizacją polityki energetycznej oraz wyznaczał nowe kierunki zadań dla całego sektora. Z punktu widzenia samorządu terytorialnego warto zastanowić się nad sprawami lokalnej polityki energetycznej, w tym roli klastrów i spółdzielni energetycznych. W kontekście nawet krytycznego podejścia do tych zagadnień ważny jest głos lokalnych inspiratorów i realizatorów związanych z zarządzaniem energią w miastach i na ich obszarach funkcjonalnych.

Efektem rozmowy w Agencji Rozwoju Regionalnego SA w Bielsku-Białej z prezesem Maciejem Jeleniem jest zamieszczony tekst autorstwa Patrycji Wodyk a szersze komentarze dotyczące roli Agencji ze współpracy z lokalnymi klastrami energetycznymi zamieścimy w najbliższym czasie.

Zbigniew Michniowski